Prawda, jak to się wszystko pięknie plecie?

Znaczy się że w tym spisku i zabójstwie Alfiego Evansa bierze udział Władca Elżbieta II z Bożej łaski, Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej i Jej innych Królestw i Posiadłości Królowa, Głowa Wspólnoty Narodów, Obrończyni Wiary?

"My mamy prawo, a według prawa powinien On umrzeć".

Przecież Trump na samym początku postawił na Chiny przeciw Rosji. To nie jest mały biznesmenek, to facet kuty na cztery potwornie uzbrojone łapy, bo przez całe życie siedział w najbardziej podłym i mafijnym interesie, czyli w nieruchomościach.

Szkoda tylko, że nasze próby współpracy z Chińczykami zostały totalnie storpedowane, m.in. przez Macierewicza właśnie i zamiast zwykłego, dużego dworca przeładunkowego, który już mógł być w budowie, mamy mrzonkę w postaci super lotniska, na które UE nigdy nie wyda zgody.
Cóż, zamiast kondominium niemiecko-rosyjskiego miało być Trójmorze Dudy, a wyszła Judeopolonia Morawieckiego pod amerykańskim nadzorem, za co znowu musimy zapłacić wpisowe. I tu się chyba Naczelnik połapał, że może jednak taniej wyjdzie zostać tym niemieckim landem, bo za to już wszak zapłaciliśmy. Zwłaszcza jak dotarło, że rzekome dominium amerykańskie, za którym tak optował Antoni, to tak naprawdę kondominium amerykańsko-niemiecko-żydowskie. Niestety, okazało się też, że znowu trzeba płacić, tym razem własną twarzą.

Podobno JK spotkał się ostatnio z PAD. Oczywiście temat WSI jest kukułczym jajem dla publisi, tak naprawdę rozmawiali prawdopodobnie o kanale, w który wpadliśmy. Ciekawe, czy JK próbował namówić PAD na podpisanie kolejnych ustępstw sądowych dla Timmermansa... Cóż, Tusk przynajmnieł łasił się do samej Carycy i to nie za darmo. Teraz MM łasi się do kapciowego Carycy i jeszcze do tego dopłacimy.
Ale być może JK w końcu się połapał i spróbuje jednak odkręcić skutki swoich decyzji z ostatniego roku.

https://wpolityce.pl/polityka/392156-spotkanie-prezydenta-i-prezesa-pis-ws-aneksu-do-raportu-wsi-zybertowicz-podjeli-decyzje-ze-nie-ma-potrzeby-tej-publikacji

PS. Sprawa z Alfim to przygotowanie do cięcia wydatków na zdrowie po zakończeniu Brexitu. Jakoś się muszą pozbyć muslimów, którzy nie tylko nie pracują, ale dostaja pełną opiekę zdrowotną dla dzieci. Dlatego nikt z rządu nawet słóweczkiem nie pisnął, a w odpowiednim czasie zabiora kasę z systemu.

Co do P.S. pełna zgoda, co do wcześniejszych, obstawiam, że to właśnie wszystko są działania przeciw Chinom.

Oczywiście, tylko po co? Czy w naszym interesie leży wzmacnianie Rosji dla potrzeb Izraela?

Gabriel kiedyś u Orła postawił tezę ze obóz zamknięty Korea jest zleceniobiorca produkcji tekstyliów. .Chiny im zlecały. I jakoś im ucięli zlecenia. ..dochodowe w końcu. 

Gabriel przypuszczał ze Korea woła tą eskalacja gróźb. ..woła USA na pomoc. 

.

Z grubsza licząc Charlie zginął gdy Louis został spłodzony. 26.07.2017

Tzw. Izreal to jest legion ... 100-tysięczny, w którym jeden bojownik nie zgada się z 99-tysiącami. Stoją falangą tylko wobec organizacji nieżydowskich. O tym pouczył Korwina-Milewskiego, a raczej grafa Orłowskiego Maurycy Rotszyld, kiedy podrzucił mu w 1917, a przez niego polskim organizacjom, ostrzeżenia przed postawieniem Dmowskiego na czele Komitetu Narodo.

Powiedzmy kilku bojowników w tym Netanjahu kręci z Putinem. Inni patrzą się na to obojętnie albo krzywo. I wysyłają Rolanda Laudera, być może nawet szczerego sympatyka Polski, na 75 rocznicę powstania w getcie w celu oswajania PAD, Trybunału i ustawy IPN. Kontakt z przeciwnikiem trzeba mieć na każdym froncie. Co za dureń powiedział, że można walczyć tylko na jednym froncie? 

Pani Esko, jakie Chiny przeciw Rosji? jaka judeopolonia ? co pani pieprzy?

toyah pisze: goowno wiemy, a jeszcze mniej słuchając prawicowych "komentatorów"

Patrzmy uważnie i się pocihu domyślajmy.

Nie nosi, ale nawet gdyby nosił, Twoja analogia jest wyjątko niemądra. Powiem więcej, ona uwłacza zarówno mojej, jak i Twojej inteligencji. Nie wiem, co Ci się stało.

Bo nie wiemy nic. Ale na logikę pewne rzeczy da się wywnioskować. Nie kobiecą intuicją, ale Gabrielową metodą patrzenia gdzie czyje interesy leżą. Generalnie to wygląda na Chiny kontra reszta świata, ale w tym każdy rozgrywa swoje mniejsze interesy. Iudicium difficile.

Szczerze mówiąc to mnie zatkało.

Mnie też. 

"On publikujac te zdjecia wyraznie zasugerowal, ze najmlodszy czlonek krolewskiej rodziny to dziecko diabla."

To już jest interpretacja. Autor jednak w samym tekście żadnej interpretacji nie podaje. 

"Considering that Mia Farrow's character in the movie is impregnated with Satan's child by a coven of witches, the similarities are eerie and completely unsettling if you think about what it could possibly say about the newborn prince.

While obviously the doppleganger dresses are just an uncanny and even unfortunate coincidence, one Twitter user couldn't help but hope that the dress choice was on purpose and reveals a dark side to Kate Middleton's sense of humor."

W tym tekście z bazaaru autorzy też interpretują i to w sposób pogmatwany i sprzeczny. "Chcom ale siem bojom."

Ale nie dał powodu do przypisywania mu poglądów skrajnych.

Ok. Zróbmy tak:

@ Krzysztof Osiejuk

Krzysztofie, jaka jest twoja interperetacja tej zbierzności sukienek pani Farrow i pani Middleton?

Znowu, biedaku, nic nie zrozumiałeś. Mnie nawet do głowy nie przyszło, że to jest dziecko diabła.

zbieżności oczywiście.

Ja Ci tłumaczę, że wbrew Twoim sugestiom, nawet mi do głowy nie przyszło sugerować, że książe Louis to Książe Ciemności, na co Ty mi coś o dwóch mózgach, które ja rzekomo wpieprzam codziennie. Czy Ty się, Piotrek, nie wstydzisz?

Trzeba mu było napisać: "Jesteś głupi i śmierdzi ci z ryja". To by było równie inteligentne.

A czy ktoś tu plecie bzdury? Zresztą każdy zazwyczaj uważa, że akurat on mówi mądrze. Możemy sobie dla rozrywki próbować analizować i oceniać, to ćwiczy też mózg. Ale realiów nie zmienia.

Ja tego nie dyskredytuję. Przykładam tylko właściwą miarę. My się tutaj jedynie uczymy prawidłowo myśleć. Tak trochę eksperymentalnie, sami na sobie się uczymy, ale jednak. 

Ad P.S. nie znam takich ;)

i @ Krzysztof Osiejuk

Faktycznie, mam słabość na punkcie kołnierzyków. Ale kiedyś było znacznie gorzej. Takiego homonta co ma Al Pacino, kiedyś nie założyłbym za żadne skarby. Chyba niedopasowany do jego rozmiaru.

Koronek u Farrow i innego odcienia czerwieni nawet nie zauważyłem. Zdania jednak nie zmieniam. To nie afera. To trend. 

nie ma przypadkow. sa tylko znaki.

Lyndsey Matthews? Tak się nazywa? To jest niesamowite! Ja byłem przekonany, że jej jest Jadźka Bomba. Ta informacja całkowicie zmienia naszą perspektywę.

A tak na marginesię naszej pogawędki, mam pytanie. Czy Ty masz zamiar juz do końca trollować moją notkę, czy może byś napisał coś na temat?

Wygląda na to, że robienie interesów z Chinami zostało Polsce surowo zabronione  już za Tuska (sprawa budowy autostrady). Jakieś próby podejmował Prezydent (sławna wizyta w Chinach), ale zakaz trwa. Skoro Korea zdobyta, to jedynym imperium zła na świecie zostaną Chiny.

Chińczycy postawili parę swoich fabryk telewizorów w Polsce, jeśli zostaną wyrzuceni, to sprawa się wyjaśni. Akurat tych fabryk nie chwalę, bo to obozy ciężkiej pracy z których nawet Ukraińcy uciekli. No, ale los tych montowni będzie coś sugerował.

TPV Displays Polska w Gorzowie Wielkopolskim. Przy ulicy Złotego Smoka 9.

Chińczycy kupili Philipsa, i mają 70% udziału. W Holandii jest ful wypas pracy fajnie płatnej, dla inżynierów nad technologią, a w Polsce tanie rączki to składają. Pociecha, że Czechy, Słowacja i Węgry zrobiły podobny interes.

No to skoro stamtąd nawet Ukraińcy uciekli, to kogo oni zatrudniają? Północnych Koreańczyków?

  Pozwole sobie zakwestionowac ocene sytuacji w Korei  p. Osiejuka.

Przyczyna naglegej zmiany kursu Kima jest prosta i oczywista.  Nieudana prbba jadrowa zniszczyla jego zaplecze produkcji broni nuklearnej.

Szantaz uzycia tej broni stawial go w sytuacji gdzie mogl pokerowo grac z najwiekszymi mocarstwami.  To w tej chwili uleglo powaznemu oslabieniu i moze nawet przestalo dzialac..

Dla tego forum wazniejsze jest natomiast to, ze p. Osiejuk angazuje sie, swiadomie lub, mam nadzieje nie, w cos co mozna nazwac dzialaniem dywersyjnym.

Bez wzgledu na to jak wielki wplyw na polityke swiatowa ma "grupa trzymajaca wladze" niezaleznie od jej skladu, skierowywanie uwagi na tego rodzaju byty polityczne jako demiurgow najwazniejszych wydarzen w sytuacji kiedy Polsce grozi grabiez na wielka skale i dokonuje sie demontaz resztek suwerennosci, jest dzialaniem szkodliwym.

Wiadomo bowiem dokladnie kto za tym stoi i cui bono.  W tej sytuacji rozpoczynanie opowiesci o grupie trzymajacej wladze na globie przez "naszego" publicyste uwierzytelniajacego sie swa przenikliwoscia w ocenach polityki swiatowej jest zawolaniem do gonitwy za kroliczkiem.   I jest saczeniem defetyzmu w stylu - na wypadek wybuchu wojny atomowej jedyna wlasciwa reakcja jest owinac sie w przescieradlo i ostroznie czolgac w kierunku cmentarza.

  Nie chodzi tu o jakies przepychanki slowne z autorem.  To sa naprawde powazne sprawy .  Niestety duzym minusem internetu jest to, ze ludzie ktorzy maja parcie na klawiature pisza czesto za wiele, produkujac teksty bardzo roznej jakosci.   Bo przeciez p. Krzysztof potrafi dobrze pisac.

   Srodowisko SN ma wplyw na ksztaltowanie pogladow pewnych grup w Polsce.  Mozna oczekiwac rowniez ze bedzie konstruktywnie uczestniczyc w tworzeniu prawnych i poza prawnych zabezpieczen przed rabunkiem.    

Nie masz na co czekać. O tej kiecce pisał już zarówno Fakt jak i Supper Expres, ale też Daily Mirror, The Sun oraz Daily Mail, oraz cała kupa bulwarowych pism w zeszłym tygodniu. Aha. Pudelek też.