-

krzysztof-osiejuk : To ja

Gdy papież Franciszek prosi nas o modlitwę

Gdyby ktoś myślał, że na ten święty czas nie przygotowałem nic innego, jak tylko dwa rozdziały z mojej książki o muzyce, jest w dużym błędzie. Oto bowiem chciałbym dziś, w wigilię Zmartwychwstania Pańskiego, przedstawić swój najnowszy felieton z „Warszawskiej Gazety”, w przekonaniu, że to jest coś, co nam jest dziś potrzebne szczególnie mocno. Zapraszam i korzystając z tej okazji życzę wszystkim, zarówno stałym, jak i przypadkowym, czytelnikom wszelkich łask od naszego Pana Jezusa, który nam wciąż powstaje z martwych.   

 

      Powiem szczerze, że nie mam pojęcia, czy szczęśliwie należę do ogromnej większości, która o tej sprawie nie słyszała, czy wykazuję się tu wstydliwą niewiedzą, faktem jest jednak, że dopiero dziś poznałem nazwisko Marcial Maciel Degollado, a wraz z nim historię, którą ów człowiek nas obdarzył. Może opowiem. Otóż ów Marcial Maciel, dziś błąkający się po bezdrożach wieczności, kiedy jeszcze żył, był niezwykle wpływowym księdzem. Pochodził z bardzo  pobożnej meksykańskiej rodziny katolickiej, ktorej wielu członków było księżmi, a jego wuj, Rafael Guízar y Valencia, został nawet  kanizowany, jako jeden z meksykańskich świętych.

      Zanim w roku 1944, został ostatecznie wyświęcony, z przyczyn nigdy nie ujawnionych, dwukrotnie był wyrzucany z seminarium, by ostatecznie ukończyć studia prywatne. Jeszcze wcześniej, bo w roku 1941, założył tak zwany Legion Chrystusa, którego od początku był generalnym dyrektorem, a w roku 1959 stworzył jego świecki odpowiednik, Regnum Christi. Nieco wczesniej, bo w roku 1956, przebywał w szpitalu z powodu uzależnienia od morfiny, mimo to jednak, zachował wpływy i jako szef Legionu Chrystusa, oraz Regnum Christi zaczął otwierać szkoły, sieć uniwersytetów, a także szereg instytucji dobroczynnych i przez większość życia uważany był za jednego z największych dobroczyńców Kościoła. Podczas wizyt Jana Pawła II w Meksyku w roku 1979, 1990 i 1993 towarzyszył papieżowi, jako jedna z najbliższych mu osób i przez lata uważany był za jego przyjaciela.

      W roku 1997 grupa dziewięciu mężczyzn oskarżyła publicznie księdza Maciela o to, że jeszcze w latach 40 i 50 byli oni przez niego seksualnie molestowani, jednak w roku 1998 Kongregacja Doktryny Wiary, prowadzona wówczas przez jeszcze kardynała Ratzingera, poinformowała ich, że ze względu na zaawansowany wiek, ksiądz Maciel nie zostanie ukarany. Po śmierci Jana Pawła II sprawa księdza Maciala wróciła i w roku 2006 Kongrecja zwróciła się do niego, by powstrzymał się od sprawowania wszelkich funkcji duchownych i poświęcił się modlitwie i pokucie. Jednak i tym razem powstrzymując się od jakichkolwiek kościelnych sankcji, znów tłumacząc to jego wiekiem i marnym zdrowiem. Maciel opuścił Rzym i przeniósł się do Jacksonville na Florydzie i zamieszkał w domu księży emerytów, gdzie zmarł w roku 2008 i został pochowany podczas prywatnej ceremonii.

      Nigdy ani nie przeprosił publicznie za swoje czyny, ani też się do nich nie przyznał.

      Już po jego śmierci okazało się, że pozostawał w związku z dwiema kobietami, z którymi miał sześcioro dzieci. W roku 2009 Watykan przeprowadził kontrolę w Legionie Chrystusa, po czym wydał oświadczenie, oskarżając organizację o stworzenie systemu, w którym Maciel, prowadząc „pozbawione skrupułów, podwójne życie”, pozostawał praktycznie „nietykalny”.

      Jak z tego płynie nauka dla nas? Przestańmy się może wciąż odwoływać do Jana Pawła II i Benedykta XVI i z pokorą pomódlmy się za papieża Franciszka, by miał siłę poprowadzić nasz Kościół do prawdziwego oczyszczenia.

 



tagi: kościół  papież franciszek  marcial maciel degollado 

krzysztof-osiejuk
31 marca 2018 10:11
23     2382    6 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

dziad-kalwaryjski @krzysztof-osiejuk
31 marca 2018 11:42

Módlmy się za papieża Franciszka.

Dziękujmy też za wszystko dobro, którego narzędziami okazali się grzesznicy.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @krzysztof-osiejuk
31 marca 2018 13:24

Dziękuję za tekst.

Dobrych,  błogosławionych Świąt :).

.

 

zaloguj się by móc komentować

beczka @krzysztof-osiejuk
31 marca 2018 13:27

Spokojnych i pogodnych Świąt Zmartwychwstania!

zaloguj się by móc komentować

beczka @krzysztof-osiejuk
31 marca 2018 13:42

Co do tekstu. 

Wynika z tego, że tak na prawdę nic nie wiemy, a na dodatek ta niewiedza jest potęgowana przez szum informacyjny, który może być prawdziwy lub nie; nie mówiąc już o starej zasadzie, że na wojnie i w miłości wszystkie chwyty dozwolone, a przeciwnik czeka tylko na jakąkolwiek okazje, bo nie może przegapić.

No więc w obliczu Zmartwychwstałego wszystko blednie. Sąd nad tymktórynieprzepuszczażadnejokazji się dokonał na krzyżu. Przegrał.

My nie możemy dawać miejsca na wątpliwości, ta wojna jest nie o zwycięstwo dobra lub zła, ale o to ile zwątpi.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @krzysztof-osiejuk
31 marca 2018 14:09

Wzajemnie, wszelkich łask Bożych i spokojnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.

zaloguj się by móc komentować

MarcinD @krzysztof-osiejuk
31 marca 2018 14:15

Myślę, że z tej historii płynie wiele nauk. Choć z jednym wspólnym mianownikiem, którym jest pokora i zwykła wiara w to, że Bóg we wszystkich Trzech Osobach jest nieomylny i chce dla nas dobrze - tylko my tego często nie dostrzegamy od razu.

Dobrych i błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego dla Pana, całej rodziny i wszystkich tu obecnych.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @beczka 31 marca 2018 13:42
31 marca 2018 14:18

Takie rzeczy jak opisana w tekście niestety zaczynają się dziać kiedy struktury Kościoła popadają w zależność wobec lokalnych kacyków. Wtedy papież najczęściej pozostaje bezradny.

zaloguj się by móc komentować

adam-er @krzysztof-osiejuk
31 marca 2018 14:58

Tak. Bardzo słusznie, pomódlmy się za Franciszka, ale i za nas samych, żeby nie przyszło nam do głowy szukać wstawiennictwa sług bożych (jeszcze przez pośrednictwo Terlikowskiego) w zdobyciu nowego VANa.

Najlepsze życzenia dla Gospodarza, błogosławionych Świąt.

 

http://m.niezalezna.pl/221328-polski-szarbel-z-kalwarii-paclawskiej-niesamowite-swiadectwo-dominiki-figurskiej

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @adam-er 31 marca 2018 14:58
31 marca 2018 15:43

Niesamowite? To mało powiedziane. To świadectwo jest wstrzasajace. No i przy okazji jeszcze ta książka. 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @krzysztof-osiejuk 31 marca 2018 15:43
31 marca 2018 16:45

I tak nieźle, że nie dali w tytule, że "kultowe".

I może rozchodziło się o wybór koloru karoserii?

zaloguj się by móc komentować

dziad-kalwaryjski @adam-er 31 marca 2018 14:58
31 marca 2018 19:11

"nie wzywaj Imienia nadaremno" kontra "o cokolwiek poprosicie".

Co Pana bulwersuje, to że ludzie mają takie prośby, czy to że ośmielają się je przedstawiać, czy to że słudzy boży ośmielają się wstawiać w takich przypadkach? A może, że hierarchia pozwala na takie pisanie karteczek?

 

zaloguj się by móc komentować

adam-er @dziad-kalwaryjski 31 marca 2018 19:11
31 marca 2018 20:30

Może nie wiem wszystkiego, ale po willę, SUVa i flaszkę - jak nie chce się na to pracować - to idzie się do złotej rybki.

 

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @dziad-kalwaryjski 31 marca 2018 19:11
31 marca 2018 21:15

Ponieważ mnie to też bulwersuje, to może odpowiem . Szokujące jest to, że Terlikowski i jego kumple wykorzystują święte miejsca i święte osoby do najbardziej oczywistego geszeftu. No i jeszcze coś.  To mianowicie, że są wśród nas ludzie, którym trzeba tłumaczyć takie oczywistości. Powinien się Pan spalić ze wstydu. 

zaloguj się by móc komentować

Jan @krzysztof-osiejuk 31 marca 2018 21:15
31 marca 2018 22:41

Ja chyba mogę sobie próbować wyobrazić dlaczego taka modlitwa została wysłuchana. Choć zrozumienie modlitwy wysłuchanej nie jest takie proste (Hbr5,7). Bóg od czegoś musi zacząć, a gdy jedyną szansą na rozpoczęcie dialogu jest nowy van... Ja mam skojarzenia z dwuletnim dzieckiem które akurat ma postulat na ciastko. I tak się na tym zafiksuje, że nic innego nie dociera. I aby rozmawiać dalej można przejść awanturę, albo dać ciastko i wykorzystać skupienie uwagi do jakiejś ważniejszej rzeczy.

Ale jak to przedstawił Terlikowski to nie wiem. Bo jeśli jako auto-komis no to odleciał.

No i od vana do zbawienia duszy to jeszcze się trochę napracować trzeba. Ale czyż jest coś niemożliwego? Zwłaszcza w dzisiejszy dzień.

zaloguj się by móc komentować

dziad-kalwaryjski @krzysztof-osiejuk 31 marca 2018 21:15
31 marca 2018 22:43

Zupełnie nie koncentrowałem się na tym, że niezależna przytacza książkę Terlikowskiego, o której istnieniu nie miałem pojęcia. W Wielką Sobotę, gdzieś na dole portalu wrzucili "kulturalny" artykuł, takie niby dorabianie gęby polskiemu katolicyzmowi.

Skojarzyłem to z wizytą kilka tygodni temu znajomych. Odbyli z jednym z dzieci pielgrzymkę na Jasną Górę. Nowenna z pisaniem próśb do Matki Boskiej. Bardzo konkretnych. Kandydat na męża/żonę ma mieć taki wzrost, wagę, taki a taki wygląd i ważne(!)- do kiedy mam go spotkać. Inne prośby o zdrowie, ale też materialne. Byliśmy z żoną nieco zaskoczeni opowieścią, tym bardziej że kilkoro ich znajomych temu wstawiennictwu zawdzięczają różne łaski. Poszukałem teraz i znalazłem to o czym mówili

http://www.fronda.pl/a/wielkie-cuda-na-jasnej-gorze-za-sprawa-maryi,55948.html

Nie chodzi tu o "polskiego Szarbela", lecz o Panią Jasnogórską do której nabożeństwa są raczej dobrze nadzorowane przez paulinów. A może nie?

A może nasze pojęcie "godności modlitwy" jest wypaczone?

Uważam że wątpliwości Pana Adam-Er są ważne, ważne uwagi i komentarzy. Natomiast to, czy i że Iksiński czy Terlikowski przy okazji żerują, to jest najważniejsze dla śledczych z faktów i mitów.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @dziad-kalwaryjski 31 marca 2018 22:43
31 marca 2018 22:59

To są dwie różne rzeczy. Czy Pan Bóg może spełnić prośbę o auto? Może. Czy powinno się z tego robić taką szopkę? Nie powinno.

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @dziad-kalwaryjski 31 marca 2018 22:43
31 marca 2018 23:10

Fakty i Mity sobie zawsze poradzą.  Z naszą pomocą. 

zaloguj się by móc komentować

dziad-kalwaryjski @Grzeralts 31 marca 2018 22:59
31 marca 2018 23:35

Kto robi szopkę?

-Autorka artykułu - niejaka pani Krajkowska?

-pani Figurska która dała świadectwo takie jakie dała?

-franciszkanie którzy mówią o ojcu Wenantym brat bankomat?

- Terlikowski który -jak właśnie sprawdziłem- zobowiązał się do napisania jego biografii jeśli... nie będzie musiał spłacać 130 tys zł w beznadziejnej sprawie sądowej? http://telewizjarepublika.pl/terlikowski-wenanty-katarzyniec-bedzie-dla-polakow-kims-do-kogo-bedzie-mozna-pojsc-z-kazda-prosba,62254.html

- czy my , którzy zamiast dawania świadectwa łasce, chowamy świecę pod korzec, i "wpadamy w szał" (Łk6 ,6-11) bo Jezus miał czelność zrobić szopkę i dokonać cudu w czasie i sposób niewłaściwy - jakby nie mógł poczekać jeden dzień ?

 

Już późno. Życzę wszystkim i sobie wiary w Zmartwychwstałego - Allelluja!

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @dziad-kalwaryjski 31 marca 2018 23:35
1 kwietnia 2018 09:32

Niezalezna.pl robi sobie szopkę pisząc artykuł w stylu Wyborczej.

Radosnych Świąt!

zaloguj się by móc komentować

dziad-kalwaryjski @Grzeralts 1 kwietnia 2018 09:32
1 kwietnia 2018 10:21

Możliwe. Średnio mnie to boli, bo niezależna nie myli mi się z amboną. Zwracam tylko uwagę, by na kryptoprotestantyzm "pokazywania folkloru" nie odpowiadać kryptoprotestantyzmem "chowania pod korzec spektakularności cudu dla zachowania zdrowego spokoju".

PS Na Pomorzu zamiast Niedzieli Zmartwychwstania mamy od razu lany poniedziałek

zaloguj się by móc komentować

eska @dziad-kalwaryjski 31 marca 2018 23:35
1 kwietnia 2018 17:05

Terlikowski to jest mistrzostwo świata w autopromocji, po prostu.

Najpierw ogłosił się męczennikiem z powodu posiadania piątki dzieci - bo ponoć ludzie się z niego śmieją z tego powodu.
Teraz napisał ksiażkę, bo tak obiecał przyszłemu świętemu. Czyli deal zawarł i dotrzymuje słowa.
On jest zupełnie jak odpustowe buteleczki z plastiku na wodę świeconą w kształcie MB Fatimskiej, oczywiście z odkręcaną główką. Po prostu czyste disco polo :))

zaloguj się by móc komentować


Szczodrocha33 @eska 1 kwietnia 2018 17:05
2 kwietnia 2018 18:05

Mam wrazenie ze on te dzieci splodzil po to zeby ulatwily mu autopromocje. Obnosi sie ze swoim "meczenstwem", a nie tak dawno, chyba na lamach pisma Sakiewicza czy moze Frondy krzyczal ze homoseksualisci chca mu odebrac dzieci.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować