Chyba jest też tak, że ów atak na Polskę wywołał w Polsce skutek odwrotny. Ludzie przestają się bać mówić m. in. o rodzicach Geberta. Władza zaś wbrew swoim planom musi stanąć po stronie - jak to mówią - suwerena.

''Powodem, dla którego boimy się ruszyć tego tematu, jest to, że boimy się, że w końcu wyjdzie, co dziadek robił podczas wojny''

On to mówi o sobie i swoich,ja do jakiegokolwiek ''my'' z nim się nie poczuwam.A mój Dziadek w czasie wojny przechowywał znalezione brudne,głodne i zawszone ,4-letnie dziecko żydowskie,dziewczynkę.Mieszkał 300 metrów od muru getta. W kamienicy było 57 mieszkań,wszyscy wiedzieli,nie wydał nikt...

w pyski zakłamane pluć gebertom.

przykład oficjalnej narracji przyjetej do celebrowania obchodów 50-cio lecia tzw. wydarzeń marca '68, świadczy bez ządnej wątpliwosci, że suweren zażądał od rządzących w Polsce publicznej i pełnowymiarowej ekspiacji .

I rządzący czołgaja się w pyle i prochu, przepraszając za wyimaginowane winy.

PS

Niekonsekwecja władz warszawskich bije po oczach. Bo, skoro np. gen. W. Jaruzelski był  sowieckim namiestnikiem, to oznacza że o jego stanowisku i stopniu decydowanio na Kremlu bądx Łubiance i Polacy nic do tego nie mieli. Skoro zatem jego awanse na kolejne stopnie generalskie nie były decyzja władz suwerennej POlski, to dlaczego obecne włądze roszczą sobie prawo do obierania tytułow i stopni, ktorych nie nadały?

I SKORO NAGONKA ANTYSEMICKA W MARCU 1968 BYŁA INSPIROWANA PRZEZ KGB, TO KOGO I ZA CO PREZYDENT DUDA PRZEPRASZA?

Nie sądzę,  żeby władza miała inne zamiary.

Myślę że nawet oni wiedzą,  że to już nie działa.  To już jest wyłącznie kwestia charakteru.

(...)''Powodem, dla którego boimy się ruszyć tego tematu, jest to, że boimy się, że w końcu wyjdzie, co dziadek robił podczas wojny''(...)

A ja ma to gdzieś co robił mój, bo wyznaję zasadę odpowiedzialności... inaczej idąc paraleli nazwiska Theodora co Unabomber go zwą musiałbym uznać, że mamy ustrój rodem z Nowororosji.

Zwracam uwagę,  że Prezydent przepraszał za "tamtą Polskę". On to bardzo wyraźnie zaznaczył. 

No i co z tego? W Stanach jeszcze w latach 60 polcjant zupełnie bezkarnie sprał Miles Davisa tylko dlatego, że ten był czarny.

My, czyli kto?

Aczkolwiek jest trochę niekonsekwentna. "Przeprosiny" pana Prezydenta, tolerowanie ambasador Izraela, jakieś zepoły polsko - izraelskie.

Fajnie. A skoro pojawił się temat Zielonego Oczka, to powiedz mi, proszę,  czy tam był pod spodem osobny lokal. Mnie zawsze zastanawiało,  jak to jest, że parking wypełniony jest czarnymi limuzynami,  a w knajpie puściusieńko.

(...)Oni na ulicy odzyskali animusz zaczeli znowu prowokowac i zadawac glupie pytania - w stylu "dlaczego zescie nas pobili?" Kuba nie mial zadnych skrupulow i litosci, i rzucil im w mordy - to proste, dlatego, ze jestescie czarni.(...)

Ciekawe cy będą z was takie chojraki jak "nachodżcy" i "banderowcy" naprawdę ruszą na Polskę... Do póki nie ma jeszcze czasu honoru udawadniajcie dalej jacy z nas to faszyści.

wszelki próby powiedzenia "i kto to mówi" zakończą się oskarżeniem o antysemityzm

Stawiam na to, że to już nie działa. Po prostu ściera do okładania swoich przeciwników po głowie jest coraz bardziej zużyta, pruje się i traci swoją moc. Podobnie jak inne ściery np. "rasizm", "mizoginia", "homofobia", "islamofobia" itp.

Z tego co usłyszałem, on nie przepraszał, tylko prosił Żydów, żeby nas nie kojarzyli z tamtymi wydarzeniami, bo to nie byliśmy ani my, ani nawet Polska. On najbardziej otwartym tekstem powiedział, że my nie mamy za co przepraszać. Naprawdę nie rozumiem, czemu tak prosty komunikat stał sie nagle aż tak niezrozumiały.

Z tego co wiemy, po 1968 roku z Polski wyjechało, jakieś 13 tysięcy Żydów. Z Twoich wyliczeń wynika, że z truden ponad 1200 to byli ubecy i tacy czy inni partyjni aktywiści. Skąd Ci przyszło do głowy, że Morawiecki prosił o wybaczenie akurat te dziesięć procent? Swoją drogą, to bardzo ciekawe, że i Urban i Passent i Toeplitz i Michnik i Skalski i Broniatowski i Geremek i Kuroń, no i choćby, żeby już dalej nie wymieniać, wspomniany wyżej Bolesław Gebert, zostali i sobie tu zupełnie dobrze radzili. Czy myślisz, że to możliwe, że ci najgorsi ten eksodus jednak przeżyli? 

"Swoją drogą, to bardzo ciekawe, że i Urban i Passent i Toeplitz i Michnik i Skalski i Broniatowski i Geremek i Kuroń, no i choćby, żeby już dalej nie wymieniać, wspomniany wyżej Bolesław Gebert, zostali i sobie tu zupełnie dobrze radzili."

Widac mieli bardzo dobre zamocowanie.

Powtarzam: nie przepraszał. Powiedział jasno, że my Polacy nie mamy za co przepraszać, wręcz powinniśmy być dumni z naszej postawy. Ty w ogóle zanalazłeś czas, by przeczytać całe to wystąpienie?

I to jest cała Twoja refleksja? Więcej się nie dało? Przecież to wyraźnie pokazuje, że tak zwany "Żyd" był jedynie pretekstem. POlacy nie mają za co Żydów przepraszać. I jedyne o co apelował Morawiecki, to to, żeby Żydzi nie mieli pretensji do Polski, bo Polska z tym nie miała nic wspólnego. Trzeba być naprawdę zaślepionym, by tego nie rozumieć.

Trzeba tego nie chcieć zrozumieć.

I właśnie o to toczy się teraz kampania - rozpoznanie walką, jak dużo jest w Polsce ludzi, którzy zechcą to zrozumieć i czy w związku z tym opłaca się kontynuować dotychczasowy kierunek, czy jednak lepiej powrócić do spuścizny Platformy Obywatelskiej. 

To szkoda, że nie w dwóch.