-

krzysztof-osiejuk : To ja

O pewnej okrągłej rocznicy w blasku pochodni

      Nie rozmawialiśmy tu dotychczas o pożarze, jaki niedawno wybuchł w Londynie i doprowadził do śmierci do dziś nie wiadomo jak wielu osób, bo raz że mieliśmy do omówienia sprawy nas bardziej zajmujące, a po drugie, o przyczynach owego pożaru i jego niewyobrażalnej wręcz skali nie wiemy nic. Wczoraj, jak się dowiadujemy, oprócz tego, że wedle oficjalnych danych liczba osób zmarłych w tym nieszczęściu znacznie wzrosła, pojawił się nowy element, a więc seria poważnych protestów organizowanych w Londynie pod hasłem „żądamy sprawiedliwości”.

        Przyznać muszę, że z mojego punktu widzenia dziwne to hasło. Z jakiegoś powodu w budynku wybucha pożar, na miejscu pojawiają się strażacy, mimo ich z pewnością bardzo uczciwej pracy umierają ludzie, odpowiednie służby prowadzą śledztwo mające na celu wyjaśnienie wszelkich związanych z pożarem zagadek, a tymczasem miasto ogrania wileki protest wzywający do wyegzekwowania sprawiedliwości wobec winnych. Kogo? Tego, kto zaprószył ogień, czy może strażaków, którzy przyjechali zbyt późno? A może jeszcze kogoś?

        To co na mnie jednak zrobiło wrażenie największe to wypowiedź burmistrza Londynu, owego muzułmanina, który miał już wcześniej okazję odpowiednio się popisać tuż po niedawnym ataku przeprowadzonym na zarządzane przez niego miasto kilka dni wcześniej. Otóż ów dziwny człowiek oświadczył, że podobnie jak prostestujący, on również liczy na pełne wyjaśnienie przyczyn owej tragedii i apeluje do premier May o to by się wzięła solidniej do roboty. Oto burmistrz Londynu i jego słowa. Ciekawe, prawda?

        Jak mówię, nie mam pojęcia, co tam się stało takiego, że ten budynek zachował się jak prawdziwa pochodnia, no i czemu to się stało niemal w jednej sekundzie. Mam jednak koleżankę, która mieszka na miejscu, próbuje tam, najczęściej za niewyobrażalną wręcz cenę, związac koniec z końcem i oto, co mi napisała. Proszę posłuchać:

         „Wczoraj czy przedwczoraj spalił się wieżowiec. Taki jest właśnie Londyn, ma wiele możliwości i może zaoferować piekło na ziemi również. Nie do pomyślenia, żeby w Polsce tak budynek spłonął. Ja widziałam podbny budynek w środku, mieliśmy wycieczkę w mojej firmie jak byłam caretakerem. SHP zajmuje się również renowacją takich wieżowców. Te mieszkanka w środku są jak klatki, mieszkasz tam jak w wielkiej puszce do konserw.

      W 2016 ten budynek był poddany renowacji, może ta nowa konstrukcja była łatwopalna, albo coś w środku, oni wszędzie mają wykładziny, jeśli te wykładziny są z łatwopalnego materiału, to szybko się rozprzestrzeniało. I może jakieś korytarze powietrzne, to ogień hulał.

      Te wszystkie domy w Anglii dla mnie to jakaś prowizorka. Widziałam naprawdę ładny, porządny dom tylko raz chyba, ostatnio jak robiłam sprzątanie pod Londynem.

      Dla mnie taki wieżowiec - pochodnia wygląda jak ofiara rytuału satanistycznego. Mamy 2017 r. - okrągła rocznica zaołżenia/ujawnienia loży londyńskiej”.

      I w ten sposób zakończę tę niedzielną notkę. Tu naprawdę nie ma słów. A w końcu kto z nas chce iść śladem tego satanisty Sadiqa Khana? Jak to ładnie określił mistrz Ronaldo, lepiej siedzieć cicho.

 

 

Przypominam, że moje książki są do kupienia w księgarni pod adresem www.basnjakniedzwiedz.pl. Tym wszystkim, którzy lubia sobie wędrować po blogach i nie mogą się doczekać aż trafią na odpowiedni poziom, polecam portal www.szkolanawigatorow.pl. Dalej nie trzeba szukać.

 



tagi: satanizm  londyn  pożar 

krzysztof-osiejuk
18 czerwca 2017 09:34
22     2052    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:


krzysztof-laskowski @krzysztof-osiejuk
18 czerwca 2017 10:20

Jeżeli jacyś ktosie wykleili blok łatwopalną okładziną i nie spotkali się z protestem nadzoru budowlanego, jakiś inny ktoś na poziomie wyższym od nadzoru budowlanego wymusił zaistnienie takiej sytuacji. A tuż nad miejskim nadzorem budowlanym znajdują się wójt/burmistrz/prezydent miasta i rada miejska. Takim miastem jak Londyn nie mogą nie rządzić sataniści.

zaloguj się by móc komentować

parasolnikov @krzysztof-osiejuk
18 czerwca 2017 10:46

Imperium chroni swoich obywateli chyba tylko poza granicami.
Kiedyś byłem w Bristolu. W hotelu gdzie mieszkałem był na drugim piętrze balkon publiczny z wejściem z korytarza, bez żadnych barierek niczego. Spytałem anglika który tam mieszka jak to możliwe wzruszył ramionami powiedział, że to własność prywatna i trzeba uważać.

zaloguj się by móc komentować

insane @krzysztof-osiejuk
18 czerwca 2017 11:55

Podobno zastosowali łatwopalny materiał, jako zewnętrzną izolację, bo był tańszy. Budynek był przez to, jak pochodnia, co widać na zdjęciach. Ludzie się oburzają, bo wychodzi im, że użyto materiałów niższej jakości, bo w bloku mieszkali ludzie niższej jakości - dla bogatych właściciel by się bardziej postarał i użył droższej, niepalnej izolacji.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @krzysztof-osiejuk
18 czerwca 2017 12:47

Rocznica... i wszystko staje się jasne.

zaloguj się by móc komentować

A-Tem @insane 18 czerwca 2017 11:55
18 czerwca 2017 15:18

A zaizolować koniecznie trzeba było, bo nowe przepisy o oszczędzaniu energii uchwalono. Za doposażenie bydynku ocieplacz wziął niewiele mniej, niż kosztuje postawienie nowego. Albo dwukrotnie więcej. Nie wiem, niech ktoś, kto zna ich kosztorysowanie, przeliczy te miliony £, dziesiątki milionów, jakie poszły w tym wieżowcu na poliuretan i polistyren na nowy wieżowiec.

Idą strumienie pieniędzy... 

 

Już rzeczoznawcy mówią, broniąc ocieplacza, i oczywiście siebie, bo oni zatwierdzali i projekt i wykonawstwo: wicie, rozumicie, ta palna izolacja jest nawet lepsza, byle o mostkach nie zapomnieć.

Mostkach? A tak, zmyślili je naprędce.

W domyśle: wykonawca czytać rysunków techn. nie umiał, blaszek (mostków) między palnymi płytami nie wstawił, jak ON tak mógł, taki zagranicznych pracowników zatrudnia, niepiśmiennych gamoni, nie czytających sprawnie naszych brytyjskich liter, to TAM SZUKAJCIE WINNEGO...

 

No i ostatnie pytanie: ile tak naprędce ocieplonych palnym plastikiem wieżowców stoi na Ursynowie, Środuli, Tysiącleciu, Sikorniku i na innych blokowiskach PRL-u.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @A-Tem 18 czerwca 2017 15:18
18 czerwca 2017 17:21

Zapewne Polacy ocieplali. Nie tylko nie chcą uchodźców przyjmować, ale i palą żywcem.

zaloguj się by móc komentować

Paris @insane 18 czerwca 2017 11:55
18 czerwca 2017 17:38

We francuskim telewizorze mowiono o tym tylko przez 2 dni... od piatku temat jest wyciszony. Mowiono, ze to byl relatywnie stary budynek... odpowiednik francuskiego najtanszego budownictwa tzw. socjalnego i mieszkancami wylacznie multi-kuli, w przewazajacej mierze czarnymi pochodzacymi z Afryki.  Bywalcy tego molocha mowili, ze ciagle byly skargi do administracji budynku... w ubieglym roku ukonczono remont budynku, wymieniono okna na plastikowe i odnowiono elewacje na zewnatrz... mieszkancy, ktorzy przezyli mowili, ze alarm przeciwpozarowy nie zadzialal... ludzie mowili, ze budynek stanal w ogniu i palil sie jak pochodnia w ciagu 2 godzin.

Telewizor ogolnie "uwazal" co mowil... na poczatku presstytutki probowaly "strugac" jakis atak terrorystyczny i laczyc go z ISIS... ale ta sciema nie przeszla.

zaloguj się by móc komentować

Paris @insane 18 czerwca 2017 11:55
18 czerwca 2017 18:02

Ja twierdze, ze to nie "podobno", ale z cala pewnoscia zastosowali materialy  NAJTANSZE... tak jak sie to robi np. we Francji w remontach  budownictwa socjalnego... i nie widze zadnego sensownego wytlumaczenia zeby inaczej robiono to w Anglii.  Po prostu firmy budowlane robiace te remonty jada na dotacjach i po... najmniejszej tj. najtanszej linii oporu... potem przedstawia sie odpowiednio wysokie faktury dla mieszkancow... no i sie ich zwyczajnie kroi na kase.

Wiem o tym, bo 2 lata temu odnawiany byl moj budynek mieszkalny i z sasiadka bylam na zebraniu mieszkancow - nawet przyszlo sporo mieszkancow, ktorym zostal przedstawiony plan prac remontowych... no i mieszkancy mogli wybrac kolor farby dla budynku, ktory byl w katalogu. Ja wybralam jakis kolor... ale pani przedstawicielka administracji od razu mi powiedziala, ze ten kolor nie wchodzi w gre... wiec zapytalam - dlaczego wobec tego jest w katalogu. Pani dala do zrozumienia, ze prawdopodobnie ten kolor, ta farba jest juz drozsza... a oni - administracja musza sie zmiescic w wyznaczonych na ten cel funduszach... tak wiec to jest  LIPA  i  SCIEMA. 

Po prostu - stosuje sie najtansze materialy... najtansze firmy... i najtanszych ludzi do roboty !!!   I nikt tego nie kontroluje... ani sprawdza... bo niby jak skoro szuka sie tylko tanizny.  A za tanizne moze byc tylko bylejakosc... no nie ma innej sily - samo zycie !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @Kuldahrus 18 czerwca 2017 12:47
18 czerwca 2017 18:08

Nooo... ten  Sadiq... SLUP... jest straszny !!!

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @krzysztof-laskowski 18 czerwca 2017 10:20
18 czerwca 2017 18:41

Jak ich znam, oni czegoś takiego jak "nadzór budowlany" nie maja i nigdy nie mieli. Czysty kapitalizm, żadnej biurokracji.

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @A-Tem 18 czerwca 2017 15:18
18 czerwca 2017 18:41

Ona twierdzi, że w Polsce coś takiego nie miałoby prawa się wydarzyć.

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @krzysztof-osiejuk
18 czerwca 2017 19:02

To jest dość ciekawe. Jak ktoś zna język, polecam.

http://www.bbc.com/news/uk-40301289

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @krzysztof-osiejuk 18 czerwca 2017 19:02
18 czerwca 2017 20:45

Zatem wiemy, że Rydon. Ale kto fizycznie wykonywał nadal nie wiemy. Burmistrz i Rydon wykpią się z tego,  kluczowe będą te mostki, co to ich nie było. (swoją drogą, co za idiotyzm)

zaloguj się by móc komentować

A-Tem @krzysztof-osiejuk 18 czerwca 2017 18:41
18 czerwca 2017 21:03

Znam adresy budynków, wczesne lata 70-te, gdzie podobnie jak w Grenfell Tower były dwie windy, małe, pięcioosobowe, plus wąska wewnętrzna klatka schodowa, szerokość schodów ~1m. Opowiadam o polskich osiedlach wysokościowców.

 

Szczęście, jeśli są one prawidłowo zabezpieczone przed pożarem, zagwarantować tego nie mogę. A gdy kto powie, że "to, co stało się właśnie w Anglii, w Polsce to niemożliwe" to ów człowiek powinien mieć porządne argumenty na podorędziu, a nie tylko nadzieję, czy porównania. Dam przykład.

 

Pierwszy raz będąc w Kilonii oglądałem tam z niedowierzaniem, absolutnym niedowierzaniem podwójną ZEWNĘTRZNĄ klatkę schodową, dwa razy 4m szerokości. Ewakuacja wieżowca taką drogą możliwa jest w sześć minut, plus podesty na każdym piętrze, z których można przechodzić na drabiny strażackie, gdyby schody prowadzące niżej zostały odcięte przez ogień. Wszędzie mineralna izolacja. Półtorej godziny, podsumowując, spędziłem chodząc po wieżowcu i oglądając te przeciwpożarowe ustrojstwa poinstalowane dla ludzi, dużym kosztem. To są chwile (jestem inżynierem, jak wiesz), gdy się tam nabiera respektu dla budowniczych, którzy aż tak, aż do przesady dbają o słabszych i zagrożonych, którzy cenią i szanują życie ludzkie naprawdę.

 

Zaś ówcześni socjalistyczni pyskacze "cenili sobie" łapówki od koncernów, a nasze ludzkie życie mieli głęboko w. Co było widać choćby po wieżowcach Katowic i Kilonii. Jeśli więc dziś ktoś mówi, że w Polsce jest dobrze, to ja bym to skontrolował.

 

Spojrzyj tu na plany pięter w tym Grenfell T.:

https://www.theguardian.com/uk-news/2017/jun/14/what-happened-at-grenfell-tower-london-fire-visual-guide

Tak — a raczej podobnie, a nawet przerażająco podobnie — niektóre polskie wieżowce też wyglądają, co widziałem.

zaloguj się by móc komentować

A-Tem @krzysztof-osiejuk 18 czerwca 2017 19:02
18 czerwca 2017 21:09

Niewiarygodne. Niezależnie od siebie daliśmy identyczny link, prowadzący do wymownych ilustracji, tylko z innego outletu medialnego

BBC

THE GRAUN

Czytelnicy mają w takim razie dwa źródła.

zaloguj się by móc komentować

Rozalia @A-Tem 18 czerwca 2017 21:03
18 czerwca 2017 23:22

No i jeszcze kraty, o nich nie zapominajmy. Wszyscy bardziej się boją złodziei i napadu, niż pożaru. W moim bloku są dwie windy, i dwie klatki schodowe. Druga, przeciwpożarowa, pełnowymiarowa klatka, zawsze była zamknięta na klucz, a od dwudziestu lat od strony korytarza, dodatkowo jest jeszcze krata. Mieszkańcy się zmieniają, na dobrą sprawę, nawet nie wiadomo czy ktoś ma właściwy klucz do kraty.

Czyli te schody raczej nie mogłyby być wykorzystywane, przynajmniej z naszego piętra. Pozostaje modlitwa o bezpieczeństwo, bo zawsze znajdzie się ktoś, co się nie zgodzi na demontaż tych krat. Oczywiście, z drugiej strony korytarza, też są kraty.

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-osiejuk @A-Tem 18 czerwca 2017 21:09
18 czerwca 2017 23:46

To faktycznie niezwykłe. Tak dla wspólnej korzyści i dla dobra wspólnego, wszyscy.... itd.

zaloguj się by móc komentować

insane @A-Tem 18 czerwca 2017 15:18
18 czerwca 2017 23:52

Dzisiaj gazety podały, że oszczędności na tej tańszej izolacji były rzędu 5000 funtów, a poza tym złąmano przepisy budowlane, bo palnej izolacji nie można stosować na budynkach powyżej 18 metrów wysokości. Grzywny za złamanie tego przepisu nie mają górnego limitu, więc pewnie ktoś pójdzie z torbami, ale protesty mają tymczasem stricte polityczny charakter, bo na zdjęciach pokazują klasyczne lewactwo z hasłąmi prounijnymi oraz antytorysowskimi. Również wewnątrz samej Partii Konserwatywnej pojawiają się głosy, że Theresa May musi odejść, że spalony budynek ujawnił "kryzys przywództwa" i takie tam, więc może skończy się to wszystko dymisją pani May i jeszcze lepszym klimatem do przeprowadzenia "miętkiego brexitu", albo i w ogóle jego odwołania.
zaloguj się by móc komentować

insane @Paris 18 czerwca 2017 18:02
19 czerwca 2017 00:02

Tanizna musi być, bo w UK są już takie cięcia budżetów miejskich, że nawet przestają refundować obiady dla dzieci w państwowych podstawówkach i wygląda na to, że "welfare state" się zwija w zastraszającym tempie. W Bristolu ostatnio zamknęli bibliotekę miejską w najbardziej lewackiej dzielnicy i zajęły ją jakieś lesby, które tam na dziko urządziły "centrum kryzysowe" dla "transów" i tym podobnych - zostały bez większych ceregieli wykopane, pomimo prób robienia klasycznej lewackiej wrzawy z oskarżeniami o "homofobie" i takie tam - a Bristol to jeden z bastionów Lewicy, gdzie przeciw brexitowi głosowało ponad 60% mieszkańców, więc niby taki numer powinien zadziałać, ale nie zadziałał - miasto zaorało teren i wciągu paru tygodni biblioteka/centrum lewizny zmieniło się w teren budowy prywatnej firmy developerskiej. Żarty się chyba na wyspie skończyły, tak mi się wydaje.
zaloguj się by móc komentować

Paris @krzysztof-osiejuk
19 czerwca 2017 00:42

Zwija sie Franca... zwija sie Polska... to i "empajer" tez sie zwija. 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @insane 19 czerwca 2017 00:02
19 czerwca 2017 06:14

Żarty już się dawno skończyły, bo barbari ante portas. Kto, jak kto, ale imperium z pewnością zdaje sobie z tego sprawę. 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować