-

krzysztof-osiejuk : To ja

O wspólny grób dla Donalda Tuska i Ewy Kopacz

Jutro i pojutrze, od dawna zapowiadane bytomskie targi „Rozetta”, na które naturalnie zapraszam wszystkich, którzy mają ochotę, a przede wszystkim możliwość przybycia. Dziś zatem przedstawiam swój najnowszy felieton z „Warszawskiej Gazety”, który najpewniej zostanie tu do poniedziałku. No ale zobaczymy. Kto bowiem wie, co się wydarzy?   

 

 

      Wygląda na to, że po paru tygodniach intelektualnego chaosu władze Platformy Obywatelskiej znalazły wreszcie wspólną narrację, której celem ma być wydostanie się z pułapki, w jakiej osoby najbardziej zaangażowane w smoleńskie kłamstwo, znalazły się po ujawnieniu wyników przeprowadzanych ostatnio ekshumacji, które zostały ostatnio przeprowadzone. Zgodnie przez wiele lat skutecznie egzekwowaną metodą, wydaje się, że ktoś w tym towarzystwie podjął decyzję, że gdy chodzi o sposób prowadzenia propagandy nie trzeba nic zmieniać i ustalenie wspólnego frontu jak najbardziej wystarczy. Jak postanowiono tak też zrobiono i każdy z polityków Platformy otrzymał esemesa z zaleceniem: „Przekaz dnia: wspólny grób”.

      Jako pierwszy na scenę wszedł Sławomir Neumann i powiedział co następuje: „Po latach widać, że byłoby najrozsądniej, gdyby wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej, były pochowane we wspólnym grobie”.

      Po tej wypowiedzi nastąpił rwetes tak nieprawdopodobny, że biedny Neumann się najwidoczniej przestraszył i wydał oświadczenie, że jemu wcale nie chodziło o to, by zmarli w Smoleńsku zostali wrzuceni do wspólnego grobu, lecz o to, by każdy został w rzucony do swojego grobu, choćby i w workach na śmieci, tyle że te groby miałyby być możliwie jak najbliżej siebie, bo wtedy byśmy wszyscy razem w jednym miejscu się nad tymi workami rozczulali.

     Przekaz, który nastąpił potem był już bardziej zdecydowany, no i pozbawiony dodatkowych komentarzy. Najpierw głos zabrał Bronisław Komorowski i powiedział krótko i zwięźle: „Trzeba było pochować wszystkich razem i nie analizować czyja część ciała należała do kogo”, co by owego wybitnego męża zbliżało do tego, co  owa banda wytatuowanych żuli zrobiła w Moskwie, a więc pochowała wszystkich razem, nie analizując, czyja część ciała należy do kogo. No ale jak się okazuje, to jeszcze nie wszystko.

      Po Komorowskim, wywiadu „Newsweekowi” udzieliła Ewa Kopacz we własnej osobie i temat skomentowała w charakterystyczny dla siebie sposób: „Może gdyby po katastrofie zapadła decyzja, ze wszystkie ofiary będą pochowane w jednym grobie, nikt nie miałby pretensji, że kawałek kogoś nie jest tam gdzie trzeba”. Wiemy, co mam na myśli, mówiąc o „charakterystycznym sposobie”, prawda? Ów „kawałek kogoś” musi robić wrażenie.

     No i wreszcie na końcu tego szczególnego popisu wystąpił drugi po Władku Frasyniuku intelektualista III RP, Jan Rulewski i przedstawił pogłębioną analizę sytuacji, komentując również postępowanie rodzin poległych, no i unikając prostackiej dosłowności: „Niektórzy bliscy ofiar wywołują zgorszenie twierdząc, że ich bliska osoba nie może spoczywać w towarzystwie krwi, lub wycinków ciała innej osoby”.

      Kiedy niniejszy tekst ukaże się w kioskach, jestem pewien, że wielu innych polityków Platformy Obywatelskiej zabierze głos w sprawie zmarnowanej okazji wrzucenia wszystkich 96 smoleńskich ciał do jednej dziury i zalania tego czegoś betonem. Ja już dziś jednak chciałbym poświęcić im wszystkim jedną myśl, a jednocześnie życzenie: kiedy i na nich przyjdzie koniec, postarajmy się, by za bardzo nie marzli.

 

Z satysfakcją informuję, że właśnie sprzedał się nakład mojego "Elementarza". Kilka ostatnich egzemplarzy będę miał ze sobą w Bytomiu. Tym bardziej zapraszam. Bytomska impreza będzie miała miejsce w Hali na Skarpie w bytomskich Szmbierkach, a nasza księgarnia jak zawsze znajduje się pod adresem www.basnjakniedzwiedz.pl.  

 

 

 

 

 

 



tagi: ekshumacje  katastrofa smoleńska 

krzysztof-osiejuk
9 czerwca 2017 08:48
6     1227    2 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Paris @krzysztof-osiejuk
9 czerwca 2017 19:44

I  Adama Michnika...

... zreszta groteskowego... i wszyscy troje w czarnych workach foliowych... zwiazanych sznurkiem !!!

zaloguj się by móc komentować

Godny-Ojciec @Paris 9 czerwca 2017 19:44
9 czerwca 2017 20:05

Komorowski kiedy mówił o tym dole do którego należałoby (lepiej by było) wszystkich wrzucić to powoływał sie na chrześcijańskie wartości. I to zabolało najbardziej bo większość tzw chreścijan w tenkraju kupiło te argumenty. Myślę że zamiast podsuwać im jeszcze negatywne emocje związana z workami na śmieci należałoby skupic się na dobrym zachowaniu opartym rzeczywiście na chrześcijańskim fundamencie.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Godny-Ojciec 9 czerwca 2017 20:05
9 czerwca 2017 20:48

Ja, prosze Pana, Komorowskiego "argumentuf" nigdy nie kupilam i napewno nie kupie... no i mowie tylko za siebie.  Daleka jestem od podsuwania emocji tym bardziej negatywnych komukolwiek... to tylko logiczne porownanie do tych 90-kilku zwlok ludzkich cial, ktore zostaly dostarczone stronie polskiej... w czarnych workach foliowych na smieci...

... aha... i jeszcze do tego wspolnego grobu mozna by wrzucic scierwo Komorowskiego... rowniez w czarnym worku foliowym, pare niedopalonych petow... 

... a potem posmiac sie tak jak on sie smial !!!  

zaloguj się by móc komentować

Godny-Ojciec @Paris 9 czerwca 2017 20:48
9 czerwca 2017 22:17

Nienawiść i pogarda nie jest dobrym doracą. łatwo sie złapać w te pułapkę i przejść na ich stronę

zaloguj się by móc komentować

Paris @Godny-Ojciec 9 czerwca 2017 22:17
9 czerwca 2017 22:32

Wiem, ze nienawisc czy tez zazdrosc to bardzo zle cechy... i wiem, ze potrafia one czlowieka zniszczyc, ale ja ich nie nienawidze... ja tylko nimi gardze.

zaloguj się by móc komentować

onyx @krzysztof-osiejuk
9 czerwca 2017 23:02

Ten ich charkot schodzi na coraz niższe rejestry. A równolegle do tego wykopaliska na Łączce gdzie szkielety bez głów albo zalane betonem. Genów nie oszukają. Oni i my.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować